Logo BIP
Herb
Biuletyn Informacji Publicznej
Gminy Chojna

Wyszukiwanie zaawansowane

Menu przedmiotowe

Tagi

XIX SESJA 26.07.2012

 

P R O T O K Ó Ł  Nr XIX/2012

z sesji Rady Miejskiej w Chojnie

z dnia 26 lipca 2012 r.

Do punktu 1, 2.

------------------- Obrady rozpoczął i prowadził Przewodniczący Rady K. Komorzycki.

Powitał wszystkich serdecznie. Na podstawie listy obecności stwierdził prawomocność obrad.

Na sesji nieobecni byli radni: R. Bekier, M. Burak, A. Jamróz.

Na sesji obecni byli burmistrz A. Fedorowicz, z-ca burmistrza W. Długoborski, naczelnik wydziału SKF urzędu A. Górska, radca prawny urzędu, sołtysi, przedstawiciele jednostek organizacyjnych gminy, przedstawiciele prasy lokalnej.

Do porządku sesji nie wniesiono zmian.

            - lista obecności radnych stanowi załącznik nr 1 do protokołu

            - lista obecności sołtysów stanowi załącznik nr 2 do protokołu

            - porządek obrad stanowi załącznik nr 3 do protokołu

 

Do punktu 3.

--------------- Burmistrz A. Fedorowicz uzupełnił sprawozdanie z prac w okresie międzysesyjnym – załącznik nr 4 do protokołu.

29 czerwca na Zamku Książąt Pomorskich odbyło się zakończenie trzecie edycji konkursu „Najlepsza przestrzeń publiczna Województwa Zachodniopomorskiego” i z panem sołtysem Tadeuszem Balbuzą odebraliśmy bardzo ładną tablicę, która będzie zamontowana przy wejściu do Doliny Miłości. Dolina Miłości otrzymała nagrodę Marszałka Województwa za najlepszą przestrzeń publiczną Województwa Zachodniopomorskiego.

29 czerwca odbyło się zakończenie roku szkolnego. 3 lipca spotkaliśmy się z panią Jaworską, urbanistką, która przedstawiła koncepcję zagospodarowania terenów zielonych, rekreacyjnych naszych parków i wyznaczenia działek pod budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne. Omawiano koncepcję zagospodarowania terenu przy ul. Dworcowej za tzw. „Pekinem” część parku i teren w kierunku ul. Brzozowej. Również ostatnio rozmawiałem z panem Płotkowiakiem, architektem, który wcześniej przygotowywał koncepcję zagospodarowania przestrzeni pomiędzy Kościołem Mariackim a ratuszem. Nie ukrywamy, że dla gminy byłoby to znakomite źródło dochodów gdyby tam wybudowano kamieniczki tak jak przy ul. Jagiełły a z drugiej strony sami widzimy, jaka jest potrzeba zwiększenia liczby miejsc parkingowych.

3 lipca odbyło się posiedzenie zarządu Związku Komunalnego. Ogłosiliśmy nabór i została wybrana pani na głównego księgowego Związku. W przyszłym tygodniu ogłoszę konkurs na stanowisko dyrektora biura Związku. 3 sierpnia gmina Warnice podejmuje uchwałę o przystąpieniu do Związku Komunalnego i w trzeciej dekadzie sierpnia odbędzie się walne zgromadzenie, zostaną przyjęci wszyscy pozostali członkowie, czyli gminy, które podjęły stosowne uchwały o przystąpieniu do Związku. Są to gminy z trzech powiatów: gryfińskiego za wyjątkiem gminy Dębno, cały powiat pyrzycki, powiat myśliborski i gmina Pełczyce. 10 lipca odbyła się kolejna rada programowa OHP. 23 lipca spotkaliśmy się z zarządem i członkami Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Jak wiadomo Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie w sprawie przyszłości Ogrodów Działkowych szczególnie terenów, które w niektórych aglomeracjach są terenami bardzo atrakcyjnymi. W mieście Chojna mamy 22 hektary terenu ogródków działkowych. Wydaje się, że jest to dużo, ale jak popatrzymy na miejsca, w których są te ogródki to myślę, że nie mamy aż takiego apetytu, żeby tych, którzy te ogródki uprawiają pozbawiać tej przyjemności i budować tam budynki rodzinne i inne obiekty. Może w dużych aglomeracjach jest taki pomysł, żeby niektóre przestrzenie inaczej zagospodarować tym bardziej, że niektóre ogródki działkowe np. w Szczecinie są w bardzo atrakcyjnym miejscu, centrum miasta. Z tytułu korzystania z tego terenu działkowicze płacą 19 groszy za metr kwadratowy, 65% pozostaje w dyspozycji Ogrodów na miejscu, 35% przekazują dalej. Jest to kwota ok. 20 tysięcy, którymi dysponują tu na miejscu. Nie są to tak duże pieniądze, żeby mogli poszaleć i zrobić oczekiwaną infrastrukturę. A z drugiej strony my, jako gmina też zawsze pomagamy w pracach melioracyjnych, bo to są zawsze największe bolączki. 24 lipca w Kuratorium podpisałem pełnomocnictwo dla dyrektora Wacława Gołąba, który z kolei będzie przekazywał… dla dyrektorów szkół w związku z systemem informacji oświatowej. Jest to system, w którym gminy przekazują informacje o uczniach, o nauczycielach, o mieniu, o wszystkim, co następnie ma przełożenie na subwencję oświatową. Również otrzymaliśmy wstępną deklarację o zwiększeniu środków o ponad 60 tysięcy do placów zabaw. Chcemy w tym roku wykonać cztery place zabaw taką technologią jak na lotnisku. Będą to place zabaw przy szkole w Krzymowie, Nawodnej, Grzybnie i Brwicach. Pozostałe szkoły w następnym roku, bo taki jest program. Fundusze ministerialne są. Nasz wkład jest 50% i w tym roku mamy 180 tysięcy zaplanowane i jak zwiększymy o 60 to będzie około ćwierć miliona. W tym dniu odbyło się posiedzenie Fundacji Kościół Mariacki. Omówiono sprawy bieżące jak również program Dni Integracji.

Z Bankiem Gospodarstwa Krajowego podpisaliśmy z panią naczelnik Górską umowę na pożyczkę, żebyśmy mogli sfinansować remonty świetlic i spotkaliśmy się ze Wspólnotą Mieszkaniową ul. Bolesława Chrobrego. Obserwuje się te widoczne zmiany, bo niektóre wspólnoty bardzo dobrze zarządzają swoją substancją mieszkaniową, dobrze się organizują, remontują obiekty, przeprowadzają termomodernizację. My niestety jesteśmy w wielu przypadkach mniejszościowym udziałowcem, ale wspólnoty zdecydowały kiedyś w minionych latach o powierzeniu w administrowanie dla ZGM swoich obiektów. To administrowanie czasami wygląda tak jak kondycja ZGM a kondycja ZGM wygląda tak jak kondycja wszystkich lokatorów. Czyli jak nie płacą to ZGM nie ma pieniędzy, żeby wyasygnować kwoty na oczekiwane remonty. Staraliśmy się również prezesem Marciniakiem znaleźć jakiś konsensus. Ja powiedziałem, że postaram się pomóc tak, żeby można było wiele prac remontowych w tych budynkach, które rzeczywiście wymagają pilnych remontów a mamy takie budynki, które mają ponad pięćdziesiąt kilka lat i szczególnie z uwagi na bezpieczeństwo lokatorów pilne są remonty przewodów kominowych, dachów. 

Również wczoraj spotkaliśmy się z przedstawicielami spółki De Loid i po analizie raportu doszliśmy wspólnie do wniosku, że warto powalczyć o pieniądze, które gminie się należą z tytułu podatku VAT. Z grubsza możemy odzyskać ponad 1 mln zł z tytułu zrealizowanych inwestycji i zadań, które gmina realizuje np. WAT od faktur za utrzymanie cmentarzy, zieleni i wiele innych zadań. Wiele gmin w Polsce odzyskało WAT i to są duże pieniądze od kilkuset tysięcy do kilku milionów w zależności od budżetu gminy i od okresu, za jaki te pieniądze odzyskamy. Mamy taką szansę, że możemy wzmocnić budżet dosyć pokaźną kwotą. Nic na razie nie tracimy, nikomu z nic nie płacimy. Będzie prowizja dla firmy Deloid wtedy wszyscy odniesiemy sukces.   

 

Do punktu 4.

--------------- Przewodniczący K. Komorzycki przedstawił i formację dotyczącą spraw w okresie międzysesyjnym.

Byłem obecny na zakończeniu roku szkolnego w gimnazjum klub radnych Wspólnoty Samorządowej ufundował nagrodę dla najlepszej absolwentki gimnazjum w tym roku.

30 w Zatoni Dolnej odbyło się Powitanie Lata zorganizowane przez Chojeńsko-Gryfińskie Stowarzyszenie Wspólnej Europy wspólnie z gośćmi z Niemiec.

3 lipca wspólnie z burmistrzem odwiedziliśmy pogorzelców z ulicy Klonowej. Również 3 był u mnie pan sołtys z Granicznej. Prosił o pomoc w załatwieniu wycinki drzew i montażu oświetlenia na przystanku. 10 lipca spotkanie z oferentami z Niemiec w sprawie elektrowni fotowoltaicznych na lotnisku. 11 lipca telewizja Szczecin realizowała reportaż w Krzymowie w sprawie kasztanów, które stanowią zagrożenie. 13 lipca odbyło się spotkanie z udziałem przedstawicieli Nadleśnictwa Koła Łowieckiego w sprawie dzików, które stanowią zagrożenie na lotnisku. W tym samym dniu było spotkanie z zarządem Rybackiego Stowarzyszenia Pojezierza Myśliborskiego. 14 lipca odbył się festyn rodzinny w Nawodnej.

15 lipca Koło Gospodyń Wiejskich z Lisiego Pola uczestniczyło w drugim turnieju piłki nożnej Kół Gospodyń Wiejskich om puchar dyrektora Centrum Kultury w Cedyni. Bardzo mocno swoją obecność zaznaczyła nasza pani radna (E. Nowicka), która strzeliła gola.

29 czerwca wpłynęło do wiadomości rady oświadczenie radnego R. Skrzypka skierowane do dyrektora szkoły w Krzymowie wyrażające zgodę na zmniejszenie pensum tygodniowego wymiaru godzin w związku z jego zatrudnieniem. 29 czerwca wpłynęło zaproszenie na dożynki archidiecezjalne w Pyrzycach, które odbędą się 26 sierpnia.

18 lipca wpłynęło pismo sołtysa z Granicznej w sprawie potrzeby remontu drogi przy torach. Sprawę przekazano do załatwienia burmistrzowi.

            W-ce przewodniczący N. Oleśków – Pan przewodniczący zaczął chwalić radnych to ja też bym chciał dwie bardzo miłe informacje. Poziom wykształcenia wśród radnych wzrósł, pan radny Mróz uzyskał tytuł magistra w tzw. międzyczasie. Gratuluję bardzo serdecznie. O sukcesach pana Przygody to może by sam powiedział, bo też wiemy, że wychowankowie pana Jarosława osiągnęli sukcesy.

            Radny J. Przygoda – W zeszłym tygodniu w środę wyjechaliśmy na olimpiadę ogólnopolską młodzieży na mistrzostwa Polski w boksie kobiet i mężczyzn z klubu bokserskiego „Garda”. Startowało trzy osoby. Zdobyliśmy dwa złote medale, dwa tytuły mistrzostwa Polski. Są to nasze pierwsze mistrzostwa Polski juniorów młodszych tak, że uważam to za wielki sukces i oby tak dalej.

 

Do punktu 5.

--------------- Interpelacje i zapytania radnych.

            Przewodniczący rady K. Komorzycki – Mieszkańcy Brwic proszą o pomoc w organizacji dowożenia młodzieży ponagimnazjalnej.

            Radny L. Stefański – Wiem, że w dniu dzisiejszym odbył się przetarg na sprzedaż działki pod stacją paliw w Krajniku i czy pan burmistrz coś więcej może powiedzieć.

            Burmistrz A. Fedorowicz – Wpłynęła jedna oferta. Oferent stanął do przetargu. Nie podpisałem jeszcze protokołu, ale za chwilę będzie protokół z rozstrzygnięcia i w związku z powyższym będziemy czekali na podpisanie umowy warunkowej a potem na ewentualny odzew pana Tarnowskiego obecnego dzierżawcy, który może w ciągu 30 dni zgłosić prawo pierwokupu nieruchomości. Wycena nieruchomości 10.500.000 zł, w przetargu 22.000.000 zł.

Trzymam kciuki żebyśmy te pieniądze zobaczyli na naszym koncie. One by znakomicie poprawiły naszą kondycję, nie mówię o oddłużeniu, ale mielibyśmy pieniądze na realizację wielu oczekiwanych inwestycji. Zgodnie z ustawą o finansach publicznych przychód ze sprzedaży nieruchomości pieniądze z tego tytułu możemy przeznaczyć tylko i wyłącznie na inwestycje.

            W-ce przewodniczący P. Żebrowski – Na poprzedniej sesji zapytałem się o przystanek koło stadionu. 4 lipca miały być dowiezione.

            Radna E. Nowicka – W miejscowości Lisie Pole Kolonia rośnie roślina zwana barszczem i ona się w szybkim tempie rozprzestrzenia. Jest to przy samej drodze. Mieszkańcy zwracają się z prośbą, żeby spróbować to zniszczyć.

            Radny J. Babiarz – Wczoraj sygnalizowałem, że jest uszkodzony mur przy wejściu do gimnazjum, który grozi zawaleniem poprzez nacisk większą siłą. Zakłada, że tam jedna czy dwie osoby może przewrócić ten mur i może się stać wypadek. Czy został ten mur zabezpieczony, czy podjęto jakiekolwiek kroki.

Zgłaszałem propozycje rozwiązania, w jaki sposób to zrobić, przygotowanie placu manewrowego przy gimnazjum poprzez rozbicie istniejącego tam murku, podbudowy pod byłe ogrodzenie. Czy coś w tej materii będzie poczynione?

Chciałbym wiedzieć czy w kwestii parkingu przy Skwerze Jagiellońskim zapadły jakieś decyzje, czy nie. Wiem, że po interwencji telewizji ustało zastawianie tego parkingu samochodami do sprzedaży, ale ponownie ta sytuacja wróciła a handlujący tam, szczególnie, jeśli chodzi o punkt gastronomiczny mają o to pretensje, że jest mało miejsc parkingowych.

Pan burmistrz się deklarował, że zostanie ta sytuacja rozwiązana.

Czy za działkę nr 36/167 obręb 8 był należny podatek od nieruchomości w latach 2006 – 2009 i w jakiej kwocie w poszczególnych latach.

Czy za działkę 36/167 obręb 8 w latach 2010 – 2012 był pobierany podatek od nieruchomości i w jakiej wysokości. Nie pytam o osobę tylko o działkę.

            Radny S. Drapaluk – Od 2 lat jest zalana droga gminna. W ubiegłym roku komisja komunalna oglądała tamtą drogę i do dnia dzisiejszego nic nie jest w tej sprawie zrobione. Na dodatek są zalane dwa szamba.

            Radny J. Babiarz – Czy dzisiaj uzyskam odpowiedź na pytania, które zadałem na komisji komunalnej czy ewentualnie mam je powtórzyć teraz.

Chodzi o inwestycje, kiedy zostaną rozpoczęte. Chodzi o inwestycje w kwestii budowy dróg na lotnisku i budynek socjalny na stadionie.

Wiem, że pan Drapaluk stara się od dwóch miesięcy o zorganizowanie przewiezienia dwóch bramek piłkarskich z boiska w Chojnie do Narostu. Czy jest szansa, żeby w jakiś sposób umożliwić przewóz tych bramek.

 

Do punktu 6.

--------------- Komisje nie zgłosiły wniosków.

 

Do punktu 7.

--------------- Projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie Gminy na 2012 rok przedstawiła naczelnik wydziału SKF urzędu A. Górska.

Proponowane zmiany do budżetu w zakresie wydatków są to zmniejszenia i zwiększenia na ogólną kwotę 149.935 zł. W zakresie wydatków bieżących zwiększenia w dziale 801 zwiększamy środki na remont autobusu szkolnego 22.200 zł oraz zwiększamy plan w kwocie 30.000 zł na zabezpieczenie dowozów szkolnych. Również w dziale 851 ochrona zdrowia wprowadzamy niewykorzystane środki z roku 2011 w kwocie 18.155 zł. Jeśli chodzi o wydatki majątkowe przesunięcia na kwotę 71.580 zł. Te przesunięcia dotyczą wprowadzenia do budżetu w dziale 900 zadania pn. modernizacja oświetlenia ulicznego na ul. Żółkiewskiego 22.140 zł i autopoprawką 57.440 jako zwiększenie udziału własnego w projekcie „Radosna szkoła”. Realizujemy te zadania kosztem zmniejszenia planu w dziale 600 i jest to zdjęcie kwoty 79.580 zł z dotacji, jako pomoc finansowa dla Powiatu w ramach remontu ulic Dworcowa i Żółkiewskiego.

Stanowiska komisji były pozytywne, za przyjęciem projektu uchwały.

Do projektu uchwały nie wniesiono uwag. W wyniku głosowania uchwała Nr XIX/187/2012 została podjęta jednogłośnie i stanowi załącznik nr     do protokołu.

 

Do punktu 8.

--------------- Projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na ustanowienie hipoteki na nieruchomości Gminy Chojna przedstawił burmistrz A. Fedorowicz.

Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych złożyło wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego na zakup śmieciarko – ładowarki i potrzebne jest skredytowanie zakupu. Po złożeniu rozliczenia nastąpi zwrot do wysokości 75%. Przedsiębiorstwo tak jak gmina nie ma gotówki, która leży na koncie i czeka na okazję, dlatego musi się posiłkować kredytem. Ponieważ gmina jest właścicielem całego mienia, dlatego potrzebne jest zabezpieczenie hipoteczne na tym mieniu, który jest w trwałym zarządzie PUK a gmina Chojna, jako właściciel może lub nie musi wyrazić zgodę na to.

Stanowiska komisji były pozytywne, za przyjęciem projektu uchwały.

            Radny R. Skrzypek – Rozumiem, że PUK chce wziąć kredyt, jako dofinansowanie projektu a później po zwrocie ten kredyt będzie spłacony. Jaką mamy gwarancję, jako radni, że też kredyt PUK spłaci, bo po ostatnich doświadczeniach z Centrum Kultury… Jak to PUK udowodni, uzasadni, że ten kredyt spłaci a nie wyda na inne wydatki.

            Burmistrz A. Fedorowicz – Takie pytanie też było na komisji. Ja nie wiem jak odpowiedzieć, bo powiem, że daję głowę stracę ją. Myślę, że przedsiębiorstwo nie ma takich potrzeb, żeby te pieniądze skonsumować i nie oddać do banku. Nie można powiedzieć przez analogię, bo Centrum Kultury było nie oszacowane przez pewien okres czasu w związku z powyższym te pieniądze akurat zostały wydatkowane. Tutaj możemy tylko zmobilizować radę nadzorczą i prezesa PUK, że została podjęta uchwała, ale pod groźbą chłosty nie mają prawa z tymi pieniędzmi niczego innego zrobić tylko jak najszybciej po otrzymaniu zwrotu oddać do banku. Ja mogę jako zgromadzenie wspólników zobowiązać radę nadzorczą i prezesa, na każdym posiedzeniu rady nadzorczej jestem i będę tego pilnował, żeby natychmiast po otrzymaniu tych pieniędzy trafiły na konto.

            Radny S. Drapaluk – Ta hipoteka jest dość pokaźnie wyszacowana, bo tam jest ponad 600 tysięcy złotych. Czy gdybyśmy doprowadzili do tego, że PUK zakupi i ten zwrot 75% nastąpi, czy te 25% nie zachwieje kondycją finansową PUK?

            Burmistrz A. Fedorowicz – To będzie priorytet przedsiębiorstwa, żeby te pieniądze mieć i zabezpieczyć ten wkład. PUK cały czas jest „dołowany” kosztami, które ponosi z związku z utrzymywaniem nieczynnego składowiska. Przychodów nie ma a są ciągle koszty związane z obsługą tego składowiska odpadów. Od 1 lipca 2013 roku cały system gospodarki odpadami będzie funkcjonował mam nadzieję jak szwajcarski zegarek i również mam nadzieję, że Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych albo będzie w jakiejś grupie konsorcjum albo będzie podwykonawcą tych usług i będzie wykonywało usługi na większym obszarze niż dotychczas. Bo patrząc na rynek jesteśmy przekonani, że jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że przy powierzchni samorządów na terenie tych trzech powiatów tych przedsiębiorstw nie ma tak dużo. Sądzimy, że oprócz gminy Chojna PUK będzie obsługiwał również inne gminy. Ale to też będzie zależało od tego na ile to konsorcjum będzie chciało te zadania poukładać i ewentualnie umówić się, co do podziału tego rynku. Ja ze swojej strony w imieniu Związku mogę tylko powiedzieć, że będziemy starali się stworzyć takie warunki, żeby PUK mogło skorzystać z możliwości przystąpienia do przetargu, może nie tyle samodzielnie, ale w porozumieniu z innymi przedsiębiorstwami, tego typu zakładami w regionie.

            Radny W. Skrzypczyk – Wychodząc jakby naprzeciw wypowiedzi pana radnego Skrzypka jak i komisji komunalnej, która też podejmowała temat zwrotu tych pieniędzy i proszę mnie nie podejrzewać, że nie ufam czy nie wierzę panu burmistrzowi mam pytanie do pana mecenasa. Czy jest możliwy zapis w uchwale dotyczący natychmiastowego zwrotu po otrzymaniu zwrotu 75%.

            Radca prawny urzędu P. Sydor – W mojej ocenie w uchwale tego typu zapisów nie powinno się zawierać. W umowie taki punkt można zawrzeć.

            W-ce przewodniczący P. Żebrowski – Mam pytanie dotyczące kosztów kwalifikowanych i kosztów całego projektu. Ile to wyniesie? Czy już została wybrana śmieciarka? Ile pojemników będzie zakupionych do zbiórki selektywnej.

            Przedstawiciel PUK Z. Skrycki – Koszty kwalifikowane oscylują w granicach 970 tysięcy. Na ten projekt składa się zakup śmieciarki. Jakiego producenta nie mamy takiego wskazania. Będzie ogłoszony przetarg i zostaną złożone oferty. W tej chwili jaszcze śmieciarki nie możemy kupić, ponieważ nie ma jeszcze podpisanej umowy z Urzędem Marszałkowskim na ten program. Jutro jadę do Urzędu Marszałkowskiego w sprawie uzupełnienia złożonych dokumentów. Podejrzewam, że jeszcze około miesiąca ten temat przeciągnie się. Są rzeczywiście procedury, których nie możemy przeskoczyć, są bardzo dokładnie sprawdzane wszystkie dokumenty. Co do pojemników założyliśmy pilotażową miejscowość Mętno i Mętno Małe. Jest to zakup 210 pojemników o pojemności 120 litrów. Będzie to kupowane jak będzie podpisany pierwszy etap. Trzeci element tego programu to jest monitoring bazy, monitoring samochodów poruszających się po terenie a mianowicie śmieciarki. Zachodzi potrzeba kupna sprzętu, ponieważ ten, który posiadamy waha się w granicach 44 lat do najmłodszego samochodu 12 lat. A śmieciarki mają po 25, 24 lata.

            Radny R. Skrzypek – Pytanie do pana Skryckiego – Kto ten projekt napisał? Czy pracownicy PUK czy firma zewnętrzna?

            Przedstawiciel PUK Z. Skrycki – Jest to firma ze Szczecina. Nie powiem w tej chwili nazwy, nie to, że nie chcę powiedzieć, ale nie pamiętam. Akurat jutro prawdopodobnie z tą panią będę umówiony w Urzędzie Marszałkowskim. Na bieżąco ona monitoruje i prowadzi całą dokumentację łącznie do rozliczenia całego projektu. To jest projekt dużo większy, bo to nie tylko zakup śmieciarki, monitoring i selektywna zbiórka, ale także jest następny bardzo duży projekt złożony tj. rekultywacja składowiska gdzie wartość kosztorysowa wynosi w granicach 2,5 mln. Ten temat jest w rezerwie, bo brakło nam troszeczkę punktów, ale prawdopodobnie też ten projekt będzie realizowany.

            Radny J. Babiarz – Co się stanie gdy od przyszłego roku jako firma nie będziecie zajmowali się wywozem śmieci? Co wtedy z tym sprzętem? Stary to pewnie będziecie złomować. A ten nowy, czy będzie można go od razu sprzedać, czy może po jakimś okresie czasu.

            Przedstawiciel PUK Z. Skrycki – Nie wiem, bo nie jestem w przepisach, czy można ten sprzęt zwrócić, czy nie. Podejrzewam, że zadecyduje umowa, jaka będzie spisana. Czy  ten sprzęt postawimy na kołkach? Podejrzewam, że nie. Jestem nawet w 100% pewny. O ile my nie wygramy tego przetargu jest duże prawdopodobieństwo pójścia na podwykonawcę. To jest teren bardzo rozległy, bo w tym konsorcjum biorą udział tylko spółki a naszym terenie są jeszcze jednostki budżetowe, które nie mają takiej możliwości.

            Radny J. Babiarz – Znaczy, że w swoim programie rozwoju firmy zakładacie jednak, że działalność w kwestii śmieci będzie kontynuowana. Podoba mi się, że myślicie w ten sposób, ale z tego, co wiem to w społeczności chojeńskiej to raczej wszyscy uważają, że firmy zewnętrzne są tańsze niż wy. Dlatego obawiam się, że nawet, jako podwykonawca możecie nie znaleźć miejsca na rynku. Czy w tym kierunku czynicie jakieś kroki, żeby podnieść poziom swoich usług.

            Przedstawiciel PUK Z. Skrycki – Nie będę się na ten temat rozwodzić, czy jesteśmy tańsi czy nie. Niech to będzie przykład wczorajszego dnia i dwa dni temu, gdzie na rynku jest tańsza firma. Przyszła mieszkanka lotniska prosząc, żeby pomóc jej wywieźć śmieci gdzie umowa podpisana jest z inną firmą, zabierają pewne nieczystości stałe natomiast inne odpady zostały pozostawione. Wczoraj była następna osoba z terenu Chojny, gdzie firma tańsza wywozi śmieci też przyszła i prosiła, żeby pomóc jej wywieźć śmieci.

            Radny J. Babiarz – Na czym ten monitoring miałby polegać? Czy to spowoduje usunięcie śmieci, które zalegają przy pojemnikach na segregacji śmieci, czy nie.

            Przedstawiciel PUK Z. Skrycki - Odbiór śmieci przy pojemnikach ureguluje umowa. Natomiast monitoring to jest po to, żebyśmy wiedzieli gdzie poruszają się samochody, czy są przestoje, czy pojechał na fuchę i monitoring bazy, żeby ograniczyć koszty dozoru.

            Radny J. Babiarz – Jeżeli firma jest odpowiedzialna za wywóz śmieci, dlaczego śmieci, które znajdują się przy pojemnikach do segregacji nie są wywożone. Mam przykład sprzed mojego okna, gdzie znajdują się trzy takie pojemniki i notorycznie leżą różne inne śmieci i nawet zastanawiamy się już nad wnioskiem, żebyście te pojemniki usunęli z tego miejsca. Problem był zgłaszany kilkakrotnie i jeżeli to ma w taki sposób się odbywać to chyba bez sensu.

            Przedstawiciel PUK Z. Skrycki – Sprzątanie śmieci, które znajdują się przy pojemnikach. Tych śmieci akurat nie podrzuca PUK, nie podrzuca urząd tylko podrzucają mieszkańcy Sikorskiego. Te śmieci są usuwane na polecenie naczelnika wydziału z urzędu. Nie zbieramy tego co drugi, trzeci dzień. Jest tego większa ilość, wysyłamy pojazd i zbieramy, bo na tyle urząd może jeszcze w tej chwili sobie pozwolić, bo to jednak kosztuje.

            Radny W. Skrzypczyk – Pan Babiarz przytoczył jeden z przykładów a ja mogę przytoczyć drugi absolutnie odwrotny. Na ul. Barnkowo gdzie stoją pojemniki do segregacji też się od czasu do czasu gabarytowo większe odpady plastykowe typu krzesełka, stoły itp. i za każdym razem jest to zabierane. Jeśli PUK przyjeżdża i zabiera z pojemnika te butelki również zabiera te większe odpady.

Przewodniczący K. Komorzycki poddał pod głosowanie projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na ustanowienie hipoteki na nieruchomości Gminy Chojna w wyniku, czego uchwała Nr XIX/188/2012 została podjęta 11 głosami za, 1 wstrzymującym (radny J. Babiarz) i stanowi załącznik nr     do protokołu.

Przewodniczący ogłosił krótką przerwę.

 

Do punktu 9.

--------------- Po przerwie wznowił obrady. Projekt uchwały w sprawie sprzedaży w drodze bezprzetargowej nieruchomości zabudowanej budynkiem innym niemieszkalnym, położonej w Chojnie, obręb 8 przedstawił burmistrz A. Fedorowicz.

Pan Jarosław Przygoda, jako najemca budynku, wcześniej prowadzący działalność gospodarczą, później szef Stowarzyszenia Garda, obecny radny, ale również funkcjonujący w obszarze działalności społecznej złożył wniosek o wykup hangaru. W związku z ustawą o gospodarce nieruchomościami pierwszym krokiem, który należy podjąć to jest wyrażenie lub zgody na to, żeby Pan Przygoda mógł kupić tą nieruchomość. Pan Przygoda przez lata swojej działalności poniósł pewne nakłady związane z adaptacją obiektu do działalności klubu, działalności sportowej. Wycena nieruchomości nastąpi dopiero po podjęciu uchwały, która uwzględni nakłady poniesione bezpośrednio jak i również ewentualnie te, które pan Przygoda skierował z dotacji otrzymywanych przez gminę. W ostatnich latach sprzedajemy porównywalne nieruchomości za cenę mniej więcej od czterdziestu kilku do ok. 100 tys. zł w zależności od stanu technicznego nieruchomości.

Stanowiska komisji były pozytywne, za przyjęciem projektu uchwały.

            Radny J. Babiarz – W 2006 roku pan J. Przygoda prowadzący działalność gospodarczą wydzierżawił obiekt, za który płacił określoną zgodnie z umową kwotę dzierżawy w wysokości na początku w wysokości 10 zł miesięcznie i w związku z potrzebą przygotowania obiektu do eksploatacji. Zgodnie z umową z ówczesnym burmistrzem, zarówno z umową najmu jak i zwolnieniu z podatku mówił, że przez trzy lata pan J. Przygoda prowadzący działalność jest zwolniony z podatku od nieruchomości i w ramach tego zwolnienia z podatku jest zobowiązany do pewnych czynności. Te czynności zostały opisane, bo jest to poprawienie stanu środowiska polegającego na uporządkowaniu, remontowaniu dzierżawionego hangaru, zagospodarowanie terenu dzierżawionej nieruchomości, na rozwoju niezbędnej infrastruktury, czyli instalacji wodnej, kanalizacji, elektryczności itd. W tej umowie jest napisane, że za poczynione tam prace nie będzie zwrotu kosztów. Zakładam, że te nakłady, które zostały tam poniesione do 2009 roku przy szacowaniu wartości tego obiektu przyjmiemy już po 2009 roku i zwrotu, jako takiego nie powinno być gdyż tak przewiduje umowa. Następnie pan J. Przygoda starał się zgodnie z tym, że w 2008 roku zakończył działalność gospodarczą o zmianę dzierżawcy. W związku z tym przygotowano kolejną umowę, ale pan Jarosław się z umowy wycofał gdyż prawdopodobnie była niekorzystna i dalej prowadził działalność, jako człowiek prowadzący działalność gospodarczą. W swoim piśmie do burmistrza w 2010 roku napisał, że zakończył działalność gospodarczą w maju 2010 roku, czyli napisał nieprawdę. Można się pomylić, ale dwa lata wcześniej zakończył działalność gospodarczą. W 2011 roku zostaje zerwana umowa przez burmistrza z panem Jarosławem i są przygotowania do eksmisji. Tak wynika z pism. Przeglądałem pisma i w pismach jest napisane, że zwraca się pan burmistrz do radcy prawnego o ocenę możliwości dokonania eksmisji, o koszty itd. gdyż wtedy się stwierdza, że nieprawnie zajmuje ten obiekt. Nagle mamy rok 2012 – czerwiec, gdzie podpisuje się ugodę, która wszystko prostuje i wszystko jest ok. Może prześwituje tutaj jakiś cel, może przechodzi pan na stronę władzy i dlatego takie decyzje. Chciałem zwrócić uwagę na to, że jeżeli chodzi o wyliczenia do sprzedaży to mam nadzieję, że zostaną wzięte pod uwagę wszystkie zapisy zarówno umowy najmu jak i umowy o zwolnieniu podatkowym. A co do tego czy rzeczywiście pan Jarosław Przygoda prawnie zajmuje ten obiekt czy nie to już kwestia rozstrzygnięć ewentualnie przez prawników czy tak powinno być jak było do tej pory. Wiem, że decyzje odnośnie sprzedaży  w drodze bezprzetargowej to powinny być podejmowane ze względu na to gdy dana osoba zajmuje pomieszczenia prawnie a tutaj jest jakiś element niejasności. Te decyzje są zawsze źle widziane, szczególnie w radzie miejskiej. Do tej pory za mojej kadencji były takie dwie decyzje podejmowane i one też przez niektórych radnych były źle postrzegane. Dlatego prosiłbym o wzięcie pod uwagę, że jest to decyzja, która będzie dotyczyła nie klubu bokserskiego Garda tylko pana Jarosława Przygody, który ewentualnie będzie tam prowadził działalność gospodarczą. Tutaj zaznaczam, nie mam nic przeciwko stowarzyszeniu, jakim jest klub bokserski Garda, cieszę się z ich sukcesów, jak również, co do samej osoby, jeżeli chodzi o pana Jarosława Przygodę, radnego też nie mam żadnych obiekcji. Tylko chodzi mi o pewne zasady. W 2011 burmistrz zwrócił się z wnioskiem do klubu bokserskiego Garda o przejęcie tego obiektu w bezpłatne użyczenie na długi okres czasu. Niestety klub bokserski nie był tym zainteresowany, czyli obiekt nie jest w zainteresowaniu klubu bokserskiego. Tak, że robienie otoczki w kwestii, że tutaj będzie pokrzywdzona młodzież, czy ktoś inny, jeżeli by pan Jarosław Przygoda dalej tego obiektu nie zatrzymał jest po prostu mrzonką. Proszę traktować ten obiekt, jako normalny obiekt służący do prowadzenia działalności gospodarczej.

            Radny W. Skrzypczyk – Mam pytanie do pana mecenasa. Czy pan widział dzierżawy tego obiektu i czy może pan powiedzieć, czy rzeczywiście pan Jarosław Przygoda ma ważną umowę Dzierawy tego obiektu.

            Radca prawny urzędu P. Sydor – Umowy nie widziałem i nie będę się wypowiadał na temat kwestii ważności, bo nie jestem w stanie takiej odpowiedzi udzielić. Ale zakładam, że ktoś z moich kolegów na prośbę pana burmistrza zaopiniował.

            Radny W. Skrzypczyk – Jestem oczywiście za sprzedażą tego obiektu dla pana Jarosława Przygody tylko pod jednym warunkiem. Pod warunkiem, że posiada na dzień dzisiejszy ważną umowę dzierżawy i jest dzierżawcą. Jeśli będę miał tą pewność to zagłosuję za sprzedażą. Oglądając dokumentację, która została dostarczona na komisję komunalną mam wątpliwości, co do tego czy pan Przygoda jest dzierżawcą. Jeśli ta uchwała zostanie przyjęta, ja zagłosuję za sprzedażą natomiast i tak wystąpię do wojewody o stwierdzenie czy rzeczywiście w świetle posiadanych dokumentów ta uchwała jest podjęta zgodnie z prawem.

            Z-ca burmistrza W. Długoborski – Tak jak pan radny Babiarz to prezentował chronologicznie tak to było i ja to tylko potwierdzę. Była pierwsza umowa, było nowe rozwiązanie jesienią 2006 roku i od tego rozwiązania w 2006 roku sprawa jest cały czas prowadzona w sensie ostatecznego rozstrzygnięcia. Natomiast w 2011 roku nastąpiła taka sytuacja pewnej niejasności, czy pan radny prowadzi działalność gospodarczą czy nie prowadzi, czy podnajmuje czy nie podnajmuje i zrobiło się pewne zamieszanie wynikające z pewnej niewiedzy, z niedoinformowania, z przekłamania, z braku informacji itd. W rezultacie była próba wypowiedzenia warunków umowy nieskuteczna, na co zwrócił uwagę sam radny w piśmie z kwietnia 2012 roku, kiedy powołuje się na zapisy dotyczące dorozumienia z umowy tego, że ma prawo poddzierżawić niezależnie od tego czy była pisemna zgoda czy nie była pisemna zgoda wydzierżawiającego. Teraz jest pytanie czy to dorozumienie akceptujemy czy nie akceptujemy. Burmistrz w ugodzie, którą zawarł z panem radnym zgodził się na to dorozumienie. Ta ugoda, która została zawarta z panem wydzierżawiającym konsumuje wszystkie dotychczasowe niepoprawności, co w efekcie daje takie zapisy, które ustanawiają pana Jarosława Przygodę, jako wydzierżawiającego obiekt i nieprowadzącego działalności gospodarczej, ponieważ działalność gospodarczą wyrejestrował w 2008 roku i pan radny też to stwierdził wczoraj w rejestrze działalności gospodarczej w urzędzie gminy 20 maja 2008 roku jak dokładnie pamiętam to zostało wyrejestrowane i od tamtego czasu nie prowadzi działalności gospodarczej. Był wydzierżawiającym i użyczał ten obiekt klubowi sportowemu Garda, który był formą działalności gospodarczej, kiedy był tak zarejestrowany, jako działalność gospodarcza Klub Sportowy Garda. Ale potem było stowarzyszenie i jako stowarzyszenie miało użyczony ten obiekt na potrzeby działalności klubu sportowego i działalności rekreacyjnej. Teraz tu jest jakby próba może niedoskonała, ale spróbuję panu radnemu odpowiedzieć na tę wątpliwość. Zgodnie z opinią pana mecenasa Judka ugoda, która zawiera poprawione zapisy w umowie stanowi skonsumowanie poprawienia tych nieprecyzyjnych dotychczas zapisów i ta ugoda wystarcza za jakiekolwiek aneksy czy nową umowę. Taką mamy informację prawną, czyli ta ugoda powoduje fakt, że pan Jarosław Przygoda jest prawnym dalej wydzierżawiającym ten obiekt i tym samym ma prawo, co zresztą uczynił wystąpić o kupno tego obiektu.

            Radny L. Stefański – Ile jest jeszcze niezagospodarowanych hangarów na lotnisku?

            Burmistrz A. Fedorowicz – Takich, z którymi można jeszcze coś zrobić to kilka. One się sprzedają, czasami w pierwszym, czasami w piątym przetargu. Rynek nieruchomości jest taki, jaki jest, chwiejny i zróżnicowany.

            Radny J. Przygoda – W 2006 roku była założona działalność gospodarcza pod nazwą Klub Bokserski Garda. Ze względu na to, bo dwa lata remontowałem do 2008 roku działalność nie była prowadzona, ponieważ nie mogłem uzyskać pieniędzy ani z gminy. Jeżeli to wyremontowałem zmieniłem to na Stowarzyszenie Kultury Fizycznej Klub Bokserski Garda. Żeby niektórzy nie myśleli, że tam była prowadzona jakaś działalność gospodarcza, bo nie było takiej działalności gospodarczej. To tak się nazywało. Nie mogłem pozyskać pieniędzy czy to z gminy czy z innych instytucji. Żadnej działalności nie było prowadzonej a wszystkie nakłady, które tam poniosłem w tym obiekcie, żeby mieć na halę sportową. Wiadomo każdy wie, co tam się dzieje i jak promujemy gminę.

              Radny W. Skrzypczyk – Tak sobie czytam te dokumenty i powiem tak. Panie mecenasie tak na pierwszy rzut oka, jeśli o jest dokument, który ma stanowić podstawę jakąkolwiek do podejmowania decyzji, to powiem tak, że nie ma żadnej ugody podpisanej.

            Burmistrz sprostował, że to jest brudnopis, jest ugoda podpisana i jest inny dokument.

            Radny W. Skrzypczyk – W dalszym ciągu mam wątpliwości czy pan Jarosław Przygoda ma umowę dzierżawy. Co stało na przeszkodzie, żeby ostała zawarta nie ugoda tylko umowa najmu konkretnie na pana Jarosława Przygodę bez odwoływania się do poprzedniej umowy, która została zawarta nie z panem Przygodą, jako osobą fizyczną tylko z firmą, którą reprezentuje pan Jarosław Przygoda, czyli prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą. Co stało na przeszkodzie, żeby było to klarowne?

            Radny J. Babiarz – Z wypowiedzi pana burmistrza Długoborskiego wynikało, że potwierdza to, co ja tu podałem. Chciałem zaznaczyć, że od 2008 roku do 2011 roku pan burmistrz przyjął wiedzę na to, że pan Jarosław nie prowadzi działalności gospodarczej a mimo wszystko były prowadzone rozmowy w zasadzie z firmą, która nie istnieje. Kwestia zapisów umowy. W umowie mówi się, że nie wolno użyczać innym osobom, czy podmiotom i są sankcje po dwóch miesiącach wypowiedzenie i postępowanie takie, jakie powinno być. Do tego doszło dopiero w 2011 roku, czyli po trzech latach i mimo próby nie doprowadzono do skutku, bo minęło 14 czy 15 miesięcy gdzie to wypowiedzenie jest nieskuteczne. Czyli wypowiedziano umowę a nie podjęto żadnych kroków w tym kierunku. Przyjęcie opcji tej, którą pan burmistrz wskazał, że na zasadzie wiemy, więc przyjmujemy, że wiemy, że tam jest prowadzona działalność. Tylko, że nie wiem, po co jest odpowiedź radcy prawnego zatrudnionego przez gminę, który stwierdza, że umowa podpisana, zrobiona na piśmie powinna wszelkie zmiany itd. wprowadzać na piśmie. Czyli prośba o użyczenie, zgoda na użyczenie, wszystko powinno się odbywać na piśmie. I radca prawny, który jest zatrudniony przez gminę tak się wypowiedział i uznał, że to stwierdzenie prawnika, który służył radą panu Przygodzie jest bezzasadne. Nagle dzisiaj słyszę, że jednak tamten radca prawny jest lepszy, więc myślę, że czas by chyba może kancelarię zmienić, bo trzeba iść z duchem i tam gdzie są lepsi prawnicy i lepiej znają problem. Powinno być wypowiedzenie, było. Nieskuteczne, dlaczego nieskuteczne i teraz w tym momencie robienie ugody, czyli uginamy się, bo pan Jarosław nie chce sobie opuścić pomieszczenia. To apeluję do wszystkich dzierżawców, żeby nie egzekwowali prawa i nie egzekwowali zaleceń burmistrza. Mieliśmy przykład firmy „Kokos”, która akurat narobiła nam dużo problemów, bo ma zaległości płatnicze wiele dziesiątek tysięcy i których dalej nie można wyegzekwować. Wiec, jeżeli takim tokiem będziemy postępować to pozostali dzierżawcy wiedzą, w jaki sposób działać.

            Radny J. Przygoda – Było do mnie pismo, żeby usunąć nie jako Jarosław Przygoda prowadzący działalność tylko zmienić na Jarosław Przygoda. Ja nie ma żadnej umowy, jako ja z klubem bokserskim, że ja użyczam. Ja nikomu nie użyczam i od nikogo nie pobierałem pieniądze. Po prostu w moim obiekcie trenują zawodnicy ze mną i to wszystko. Nie ma żadnej umowy między klubem a mną, że ja pobieram pieniądze.

            Burmistrz A. Fedorowicz – Ja nie będę stosował mniemanologii stosowanej, czy też polemizował całkiem niepotrzebnie, bo mogę tylko domniemywać, że niektórzy chcieliby, żeby nastąpiła natychmiast eksmisja i żeby pana Przygodę, jako dzierżawcę czy użytkownika tego obiektu z tego obiektu wyprowadzić. Chciałem zwrócić uwagę państwa na jeden aspekt. Czy my w tej chwili, państwo, jako radni podejmiecie uchwałę czy też nie to jest jeden temat. Natomiast czy chcecie nadal dyskutować nad tym, co było w przeszłości? To jest insza inszość, inna bajka. Nie jestem autorem tej umowy, nie jestem stroną, która umowę podpisywała. Natomiast na przestrzeni lat namnożyło się tyle różnych zakamarków, zawiłości, że wreszcie chcieliśmy to wyprostować. Niektórzy to nazywali czyszczeniem dokumentów. Nie było tu czyszczenia, było po prostu unormowanie pewnego stanu, który był nie do końca poprawny. A nie chcieliśmy się poruszać między paragrafami tylko zgodnie z prawem dać możliwość funkcjonowania dla stowarzyszenia. I tu nie będę wchodził w szczegóły historii, całej chronologii, od kiedy, do kiedy, co następowało. Chciałbym natomiast, żebyśmy, żebyśmy uprawiali politykę ponad podziałami i mieli możliwość rozwoju tych, którzy w tym obszarze się rozwijają. Niezależnie od tego, czy to będzie pan Jarosław Przygoda, czy to będzie klub motorowy, czy inne stowarzyszenie, które pewną przestrzeń naszego życia publicznego organizuje i to jak widać z sukcesami. Tu był wniosek imienny i też nie mamy pewności, czy wojewoda, bo rozmawialiśmy na ten temat w urzędzie, uchwały nie zakwestionuje, bo jest mowa w ustawie o tym, że rada podejmuje uchwałę o wyrażeniu zgody na bezprzetargową sprzedaż lokali. A to jest nieruchomość, która nie jest lokalem. A więc w zależności od tego, który pracownik nadzoru wojewody będzie interpretował zapisy tej uchwały i jak. Ale był wniosek, krok następny projekt uchwały, krok następny albo państwo ją podejmiecie albo też nie. Ja jestem zwolennikiem innej filozofii uprawiania polityki, takiej, która raczej doprowadza do tego, żebyśmy budowali a nie rujnowali tego, co już zostało zbudowane.

            Radny P. Mróz – W imieniu Klubu Wspólnota Samorządowa myślę, że większość naszego klubu zagłosuje za, ale nie dlatego czy pana Przygodę lubimy, czy nie lubimy, tylko po prostu od początku kadencji prowadzimy taką wyłącznie politykę kiedy w uzasadnionych logicznych przypadkach można odstąpić od drogi przetargowej i zgodzić się na drogę przetargową, co myślę w tym przypadku jest zasadne.

            Radny J. Babiarz – Jakie to przesłanki są zasadne? Stowarzyszenie Klub Bokserski Garda nie jest zainteresowane wg pism, które przeglądałem użytkowaniem tego obiektu. Dlatego prosiłbym abyśmy tutaj nie mówili o prowadzeniu tam działalności sportowej itd., że w tym kontekście bierzemy to pod uwagę tylko mówmy o obiekcie, który jest obiektem do prowadzenia ewentualnej działalności gospodarczej czy również sportowej. Pan burmistrz zwracał się do stowarzyszenia o możliwość użyczenia bezpłatnego tego obiektu i stowarzyszenie w ogóle nie zajęło stanowiska. Czyli można wziąć pod uwagę, że nie jest w ogóle zainteresowane. Osoba zainteresowaną jest tylko i wyłącznie pan Jarosław. Dlatego uważam, że przy tych sytuacjach, jakie miały miejsce kwestiach, które doprowadzały do wypowiedzenia umowy, nieprawidłowe użyczenie, jest tam tyle wątków nieprawidłowych poczynionych przez ewentualnego dzierżawcę, że przystąpienie do sprzedaży w drodze bezprzetargowej moim zdaniem jest bezzasadne.

            Radny P. Mróz – Odcinając się od tych zawirowań prawno-technicznych, które zostały wyprostowane, co potwierdził pana radca prawny. Argumenty – wieloletni dzierżawca, poniesione nakłady, dobra robota na rzecz gminy. Myślę, że to wystarczy. Po za tym jak formy prawne się nazywały przez wiele lat to nie zapominajmy, że to jest dalej pan Jarek Przygoda, który tu siedzi i nie zmieniają nazwy ani formy prawnej.

            Radny W. Skrzypczyk – Ja zagłosuję za przyjęciem tej uchwały, natomiast będę kwestionował u wojewody, czy umowa dzierżawy jest, ponieważ, mam wątpliwości. Natomiast jak gdyby patrząc na całą wartość tego obiektu gmina sprzedając w tej chwili nic nie traci, ponieważ gmina weźmie to ile to jest warte. Tu nie ma robienia żadnego prezentu. Natomiast chodzi tylko o tą kwestię, czy pan ma ważną umowę i czy tak można. A jak nie można to proszę zawrzeć tą umowę i wtedy podejmiemy decyzję taką, żebym ja miał czyste sumienie. Jest umowa, głosuję za tym, żeby to sprzedać w drodze bezprzetargowej.

            Radny J. Przygoda – chciałem odpowiedzieć panu radnemu Babiarzowi na pytanie, dlaczego Stowarzyszenie Garda nie chciało złożyć pisma o wydzierżawienie. Zainwestowałem tam sto parę tysięcy. Może pan jest taki hojny, może pan zasponsoruje klub Odra Chojna, zainwestuje z 200 tysięcy i powie pan później, że odda to na Odrę. Ja tam zainwestowałem, dalej ta działalność sportowa będzie prowadzona, nie zamierzam nic innego robić. Chcę poszukiwać talenty i rozwijać dalej sport w naszej gminie.

            Radny J. Babiarz – Ja rozumiem, że pan Jarosław zainwestował, ale przez trzy lata był zwolniony z podatku od nieruchomości zgodnie z umową. Dlatego moje pytania wcześniej o wysokość tego podatku. Tu pan wydał ok. 100 tysięcy więc jest kwestia do porównania. Ale i tak to nie ma większego znaczenia gdyż umowa jest umową i w umowie obie strony deklarują się i zgadzają, na to, że przez trzy lata to, co pan tam włożył nie otrzymuje zwrotu kosztów. Dlatego obawa przed stowarzyszeniem, że przejmie i nie zwróci panu jest bezzasadna, bo panu gmina zwróciła przez trzy lata. Tak wynika  z dokumentów.

            Radca prawny urzędu P. Sydor – W mojej ocenie na dzień dzisiejszy ten tytuł prawny istnieje, bo ta ugoda rzeczywiście precyzuje pewne rzeczy, które miały miejsce na przestrzeni lat i mojej ocenie powoduje iż pierwotny tytuł jest tytułem dalej obowiązujący na dzień dzisiejszy. Mam wątpliwości czy wojewoda będzie badał w kwestii, ważności tytułu, bo wojewoda nie jest raczej od tego. Sprawa kwestionowania tytułów prawnych pod względem ważności to raczej jest domena sądu.

            W-ce przewodniczący rady N. Oleśków- Odnośnie tego, co powiedział pan radny Skrzypczyk. Dla mnie jest to szczytem hipokryzji, że głosuje za a później będzie sprawdzał zasadność uchwały. Ma pan do wyboru, albo się wstrzymać albo jest przeciw. To jest dla mnie takie asekuranctwo. Jeżeli nie jest pan przekonany nie musi pan głosować za.

            Radny W. Skrzypczyk – Ja będę podejmował decyzje, które będę uważał za stosowne.

Niech pan zostawi dla siebie tego typu uwagi.

            Radny P. Mróz – Wniosek o zakończenie dyskusji, argumenty do zwaśnionych stron i tak nie trafiają, są już powtarzane. Myślę, że tu już nic nowego nie wniesiemy do sprawy.

            Z-ca burmistrza W. Długoborski – Uważam, że radnym należy się wyjaśnienie w kwestii, o której mówił pan radny Babiarz. Ponieważ on podważył opinię mecenasów do tego stopnia, że nawet sugerował ewentualną kancelarii. Uważam, że to jest nadużycie. Proszę zdecydowanie stonować tego typu wystąpienia, ponieważ prawo ma to do siebie, jak pan doskonale wie są różne interpretacje zapisów prawnych i zarówno jedna czy druga czy piąta kancelaria w tej samej sprawie wyrazi różne opinie. Po drugie my doskonale wiemy, że już sądy wydają różne opinie i w związku z tym nie ma tu mądrych, nie ma tu przesądzających jednoznacznych wyroczni, które przesądzają, że taki zapis prawny musi być zastosowany. A pan powołał się po części tylko na zapis, o którym mówił nasz radca prawny, ponieważ nie doczytał pan końca, albo pan to pominął. Radca prawny powiedział, że w zasadzie powinno to być i to też powołał się tylko na komentarz kodeksu cywilnego. Nie na orzecznictwo, które jest bardziej wymierne w stosunku do komentarza. Tylko na komentarz jednego autora niejakiego Kozieła, który stwierdził, że zgoda na oddanie przedmiotu dzierżawy do używania osoby trzeciej powinna być dokonana w takiej samej formie jak umowa a więc gdy umowa zawarta jest w formie pisemnej to zgoda również w formie pisemnej. Ale dalej pisze pan mecenas należy jednak pamiętać, że to tylko komentarz a sądy mogą mieć inny pogląd, bo z przepisu art. 698 kodeksu cywilnego powyższe wyraźnie nie wynika. Aby rozstrzygnąć sprawę sądownie należałoby wystąpić do sądu rejonowego i wtedy to by się okazało. Zresztą nasz radca po wystąpieniu pana Przygody, jako wydzierżawiającego również odniósł się do tego pisma, które przedstawił pan Przygoda i wtedy uznał, że takie rozwiązanie, które jest w oparciu o tę formułę, czyli w sposób dorozumiany można też zastosować i było wolą burmistrza czy zastosuje czy nie. Tak się stało.

Przed przystąpieniem do głosowania przewodniczący K. Komorzycki przypomniał, że na podstawie art. 25 ustawy o samorządzie gminnym radny Przygoda jest wyłączony z głosowania. Głosować zatem będzie 11 radnych.

Następnie przewodniczący poddał pod głosowanie projekt uchwały w sprawie sprzedaży w drodze bezprzetargowej nieruchomości zabudowanej budynkiem innym niemieszkalnym, położonej w Chojnie, obręb 8.

Za podjęciem uchwały głosowało 9 radnych, przeciwko 1, wstrzymujący 1.

Przewodniczący stwierdził, że uchwała została podjęta.

            - uchwała Nr XIX/189/2012 stanowi załącznik nr     do protokołu

 

Do punktu 10.

----------------- Burmistrz A. Fedorowicz udzielił odpowiedzi na pytania zgłoszone w punkcie 5 porządku obrad.

Pan przewodniczący Komorzycki zapytał, na ile jest możliwe rozwiązanie problemu dowożenia młodzieży ponadgimnazjalnej. Nie jest to takie proste żebyśmy naszym środkiem lokomocji, który dowozi dzieci szkół podstawowych i gimnazjum również dowozili młodzież, która kończy zajęcia później. To wymagałoby przytrzymania naszych dzieci o godzinę, czy dwie, innego ułożenia planu zajęć. Nie zawsze jest to możliwe. Jedynym skutecznym rozwiązaniem może być wprowadzenie dodatkowego kursu, czyli transportu publicznego tak jak to robimy w okresach feryjno-wakacyjnych i partycypowanie w kosztach dowozu tych osób z przewoźnikiem. Jeżeli przewoźnikowi będzie się to opłacało, to powie, że mamy dopłacić kwotę „x”, jeżeli mniej się będzie opłacało to trzy razy „x”, tak jak to dotychczas funkcjonuje. Do tej pory nie było patentu, żeby ten problem rozwiązać. Młodzież ponadgimnazjalna zawsze ma zajęcie dłużej od uczniów naszego gimnazjum, czy dowożonych ze szkół podstawowych.

Pan radny Żebrowski pytał o przystanki i przystanek dzisiaj jest montowany przy ul. Wojska Polskiego. Jutro i w poniedziałek będą montowane w pozostałych miejscach.

Pani Nowicka zgłosiła problem toksycznej rośliny. Myślę, że jak pani Wiśniewska wróci z urlopu poproszę, żeby ze strażą miejską pojechała, zlokalizowała i uzgodniła w sposób fachowy jak skutecznie zlikwidować tą roślinę.

Uszkodzony murek przy gimnazjum. Sam problem dwóch cegieł, które zostały wyjęte został pani dyrektor zgłoszony i zostanie to naprawione.

Co do placu manewrowego to kończymy czynności związane z przejęciem ul. Szkolnej i zmiany z powiatowej na gminną. To da nam więcej możliwości i to nie będzie tylko kłopot, ale to spowoduje, że będziemy mogli, jako właściciel drogi m. in. wpłynąć na zmianę organizacji ruchu tak, żeby wszyscy inwestorzy, użytkownicy mogli spełnić swoje oczekiwania.

Parking przy Skwerze Jagiellońskim. Porządkujemy temat. To nie jest jak pstryknięcie z palców czy strzelenie z bicza, bo wprowadzenie zakazu dla jednych powoduje komplikacje dla drugich. Jeżeli chodzi o miejsca parkingowe w tym miejscu w sąsiedztwie Skweru Jagiellońskiego to mamy taki sam problem jak przy kościele Świętej Trójcy. Duży parking stoi pusty a wszyscy chcą czterema kołami wjechać do sklepu. I tam jest podobnie. Duży parking przy budynku po straży granicznej, mnóstwo terenu dookoła a akurat wszyscy lubią jak najbliżej przejścia dla pieszych stawać i przechodzić na drugą stronę ulicy. Rzeczywiście to jest tak jak bumerang. Jak jest strażnik miejski, jak przyjeżdża telewizja, czy ktoś inny nie ma samochodów z karteczkami „sprzedam” a jak się to trochę uspokoi so samochody znowu stoją. A mamy taki komis niedaleko przy ul. Bałtyckiej i tam można samochody przeznaczone do sprzedaży postawić tylko, że trzeba kilka złotówek zapłacić.

Drogi na lotnisku - Jestem przekonany, że wiele inwestycji, które czekają w kolejce, drogi na lotnisku również, tak jak budynek socjalny na stadionie ruszą z kopyta. Jestem przekonany, bo myślę, że wreszcie te miliony będziemy mogli uruchomić i przeznaczyć na poważne inwestycje i na te drobniejsze.

Temat studzienek i wysokiego poziomu dróg gruntowych w Naroście. Mam taką prośbę i propozycję do pana Skryckiego, żeby umówił się z panią Pohorecką, jutro podjechać i ocenić to. Pan Skrycki fachowym okiem rzuci na ten problem i ewentualnie skosztorysuje zakres prac niezbędnych do wykonania.

            Naczelnik wydziału urzędu SKF A. Górska – Działka 36/167 jest w tej chwili dzierżawiona i zgodnie z przepisami dzierżawca miał obowiązek poddać się egzekucji podatkowej, czyli złożyć deklarację podatkową i taką złożył. Ma wymierzony podatek i powinien opłacać. Artykuł 293 ordynacji podatkowej dokładnie mówi o tym, że nie mamy możliwości udzielenia odpowiedzi bardziej szczegółowej, co do opodatkowania tej działki. Do kogo należy, w jakiej kwocie jest to opodatkowanie, czy podatnik wpłaca czy nie, czy ma spóźnienia czy nie wszystko to podlega tajemnicy skarbowej.

            Burmistrz A. Fedorowicz – Na gorąco analizując poziom tego podatku w stosunku do nakładów, o których tutaj pan Przygoda powiedział, to będzie to mniej więcej jak 1/10.

            Radny J. Babiarz – Jeżeli chodzi o gimnazjum to dla bezpieczeństwa przebywających tam osób to koszt szacuję na 5 może 10 tysięcy a może nawet mniej. Rozbiórka tego murku i uporządkowanie terenu poprawi w stu procentach bezpieczeństwo a nie czekamy na inwestycje, na jakieś inne przeróbki. To powinno być zrobione od razu. Tu chodzi o mur długości 5 m i wysokości 2 metry, o który sam się osobiście oparłem i on się cały kiwa. Jeśli się porządnie oprzeć to ten mur rozleci się.

Odnośnie odpowiedzi to akurat konsultowałem z inną kancelarią prawną i zapytanie o przedmiot… Stwierdziłem w trzeciej kancelarii, która kancelaria miała rację i po tamtym przypadku burmistrz powinien to zrobić, bo nie zapytał tylko sam zadecydował. Wybrał to, co uważał za lepsze, miał takie prawo. Mam nadzieję, że uzyskam odpowiedź na to, tym bardziej, że w wielu sytuacjach pan burmistrz podawał nam kwoty podatku od nieruchomości, jakie uzyskamy przy zagospodarowaniu działki. Tu nie było zapytania o właściciela tylko o działkę a nie podmiot zajmujący tą działkę.

            Naczelnik wydziału urzędu SKF A. Górska – Ta działka podlega opodatkowaniu. Wcześniej było to budowla i było 2% opodatkowania. Obecnie jest to budynek pozostały. Jeśli mamy do czynienia z osobą fizyczną to jest 5.68 za metr kwadratowy. Tam jest ponad 200 m2. Grunty 11 groszy od 1m2. Jeśli mamy do czynienia z osobą prawną, czy podmiotem prowadzącym działalność gospodarczą to jest 17.94 za 1m2, natomiast grunty związane z działalnością gospodarczą 61 groszy.

            Radny J. Babiarz – Czyli mam rozumieć, że do 2012 roku była umowa z podmiotem prowadzącym działalność gospodarczą, bo dopiero z osobą została podpisana umowa w 2012 roku. Jak to będzie miało się do przeliczenia.

            Naczelnik wydziału urzędu SKF A. Górska – Podatek jest naliczony zgodnie ze złożoną informacją przez podatnika. To podatnik ma obowiązek w przypadku zmiany przyjść i dokonać korekty swojego opodatkowania.

 

Do punktu 11.

----------------- Sprawy różne, informacje, wolne wnioski.

            Radny W. Skrzypczyk – Odnośnie dodatkowego kursu dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Uważam, że rzeczywiście dowóz uczniów do naszych szkół gminnych spełnia zapotrzebowanie, natomiast tam, jeśli byśmy chcieli w jakiś sposób dopomóc to myślę, że również jest Powiat. To szkoła powiatowa a w związku z tym należałoby zwrócić się bądź pan, jako burmistrz bądź państwo, którzy występujecie o ten dodatkowy kurs. Natomiast, co do wypowiedzi krytykujące moje zachowanie przewodniczącego Klubu Wspólnoty Samorządowej powiem tak. Jeśli pan uważa, że troska o mienie gminy jest hipokryzją a nawet szczytem hipokryzji, o której pan mówił, ja nie rozróżniam szczytu hipokryzji od hipokryzji. Pan chyba w każdym przypadku o hipokryzji mówi o szczycie hipokryzji. Panie przewodniczący proszę na drugi raz, jeśli pan chce mnie skrytykować to proszę mieć powód do tej krytyki.

            Radny R. Skrzypek – Od dwóch lat gmina rygorystycznie pilnuje zapisów umowy  klubami sportowymi, co do poszczególnych wydatków. Powoduje to problem, bo w ciągu roku są różne zmiany. Mój wniosek jest taki, żeby zastanowić się by wprowadzić w umowach z klubami, nawet aneksem jeszcze do bieżących umów jeden raz w ciągu roku możliwość zmiany preliminarza wydatków czy tylko budżetu klubu, bo w ciągu roku następuje wiele zmian. My, jako gmina co sesję zmieniamy budżet a kluby to co zaplanują w grudniu muszą realizować.

            Burmistrz A. Fedorowicz – Brwice awansowały jako klub i jak się teraz poprawnie zachować, żeby zgodnie z ustawą dać im pieniądze, których dać nie można bo zostały przydzielone w trybie konkursowym. To jest ten sam problem, który kiedyś dotknął Klon Krzymów i Grzybno. Preliminarz to jedno a po drugie jak zostawić taką furtkę na zwiększenie środków na wypadek awansu. Myślę, że cała ustawa wymaga zmian, ale to już nie są nasze kompetencje. My postaramy się do tej ustawy dostosować nasze prawo miejscowe i ewentualnie trzeba będzie podjąć taką uchwałę dopuszczalną, która da więcej możliwości niż teraz. Bo ten tryb konkursowy jest dobry, uczciwy natomiast nie daje potem żadnych możliwości dostosowania środków do realnych potrzeb i wydatków, które klub realizuje.

            Radny J. Babiarz – 22 czerwca złożyłem wniosek w imieniu komisji rewizyjnej w kwestii Centrum Kultury, w sprawie spłaty kredytu zaciągniętego przez Centrum Kultury. Pomijam, że odpowiedź dostałem z krótkim poślizgiem. Była obecna wtedy na sesji pani dyrektor Centrum Kultury tak, że wiedziała, że takie pytania zostały zgłoszone i niestety stwierdzam, że jako radny zostałem w pewien sposób zlekceważony. Ze względu na to, że skoro w odpowiedzi na jedno z najbardziej newralgicznych pytań dostaję odpowiedź, podpisaną zresztą w piśmie przez panią kierownik biblioteki, że na to pytanie odpowie pani Andrzejczyk po powrocie z urlopu. A na urlop poszła 17 lipca i ma urlop do 27 lipca. Ja zakładam, że pan burmistrz chyba wiedział, że pani dyrektor ma urlop i że te ponad trzy tygodnie wystarczyłyby, żeby pani Andrzejczyk odpowiedziała na to pytanie. A tutaj jest odłożone na jakiś nieokreślony bliżej termin i to chyba trochę jest nie porządku i dlatego mam wniosek, żeby jednak odpowiadać na zapytania i pisma tak jak się powinno, bez przekładania na jakieś nieokreślone terminy. Co do samej odpowiedzi to też raczej stwierdzam, że na jedno pytanie odpowiedź jest mijająca się z prawdą, dlatego, że jeżeli wydatkowane są pieniądze w kwocie ponad 200 tysięcy pod koniec roku to pisanie w odpowiedzi, że poszły te pieniądze na zapłatę płac itd. to chyba troszeczkę się mija z prawdą. Bo ja zakładam, że jednostka, jaką jest Centrum Kultury miała już te pieniądze wcześniej zaplanowane na płace z dotacji i te pieniądze posiadała. Chyba, że te pieniądze zostały przeznaczone wcześniej na co innego. Czyli te pieniądze, które wpłynęły zostały przeznaczone na jakieś bliżej nieokreślone cele, które chciałem w tej odpowiedzi uzyskać a nie uzyskałem. Jeżeli w taki sposób będziemy odpowiadać to będziemy się tak bujać przez następnych kilka miesięcy, chyba, że będzie przyjęta inna procedura. A było pytanie nie tylko mnie, jako radnego, ale było to pytanie w imieniu komisji rewizyjnej, która przymierza się do podjęcia czynności w zakresie sprawdzenia tej kwestii.

Jeżeli chodzi o drogi o ulicę Piekarską, Malarską, które są bardzo często zakorkowane, prawie nieprzejezdne w pewnych momentach mój wniosek jest taki, aby na tych ulicach albo wprowadzić ruch jednokierunkowy i wtedy może być zatrzymywanie się po jednej stronie i nie będzie to kolidowało w przejeździe albo zabronić całkowicie parkowania i do tego dołączyć fragment ulicy Klasztornej tj. od kościoła do rogu ul. Piekarskiej. Spowoduje to, że klienci korzystający ze sklepów będą korzystali z tego parkingu koło kościoła, który jest niewykorzystany. Tym bardziej, że nie jest wcale powiedziane, że każdy, który chce skorzystać ze sklepu musi wjechać pod same drzwi. To spowoduje, że na tych ulicach drożność będzie dużo lepsza niż w tej chwili. Tym bardziej, że na odcinku ulicy Malarskiej przy kotłowni robi się problem, bo jest tam wąsko, wysoki krawężnik a w związku z tym, że parking został zlikwidowany przy ul. Chrobrego, więc część mieszkańców stawia samochody wzdłuż ul. Piekarskiej, co niestety utrudnia przejazd. Uważam, że ustanowić takie coś gmina może i będzie to dla większości mieszkańców a nie tylko dla właścicieli posesji prowadzących działalność gospodarczą.

            Burmistrz A. Fedorowicz – Od skrzyżowania z ulicą Piekarską ulica Malarska jest jednokierunkowa. Kilka lat temu wystąpiliśmy z wnioskiem o zmianę organizacji ruchu. Wcześniej postawiliśmy znak i do dzisiaj jest worek foliowy na tym znaku, ponieważ sprawa toczy się w sądzie, który z urzędników to zrobił i czy miał takie prawo. Konia z rzędem temu, kto pogodzi wszystkich mieszkańców wspólnot, spółdzielni i użytkowników drogi. Bo jedni chcą jak najbliżej domu postawić pod swoim oknem a inni chcieliby, żeby tam samochodów nie było w ogóle. Rozmawialiśmy ze spółdzielnią mieszkaniową i proponowaliśmy wykonanie parkingu na ich terenie na nasz koszt, żeby wszyscy mieszkańcy tego kwartału mogli z tego miejsca korzystać. Niestety lokatorzy wspólnoty podjęli inną uchwałę i ogrodzili łańcuchami cały teren ograniczając wszystkim i sobie i innym możliwość korzystania z tego terenu. Mają teraz taką wąziutką drogę wewnętrzną, mocno sfatygowaną i coraz mniej miejsc parkingowych. Inny problem mamy i uważam, że to jest problem, który należałoby rozwiązać. Wiele osób pamięta jak wyglądał ten teren 50 lat temu a jak wygląda dzisiaj. W tym miejscu, w którym są te bloki jest grunt tzw. kurzawka, domy są na palach, grunt pracuje i to widać na ulicy Malarskiej i Piekarskiej, że co jakiś czas wyskakują kostki. Tam pojawiają się co jakiś czas krążące nie wiadomo skąd wody gruntowe i to powoduje, że drogi nam się degradują, że ściany budynków pękają. Nie ma to nic wspólnego ze zmianą organizacji ruchu tylko jaką organizację ruchu tam wprowadzić, żeby wszyscy byli z niej zadowoleni. Dopóki Generalna Dyrekcja Dróg nie zakończy opracowywania dokumentacji i pozyskiwania wszystkich opinii w sprawie zmiany organizacji ruchu na odcinkach ulicy Jagiełły i Chrobrego do tego czasu nic nie zrobimy. Ta dokumentacja to jest ta, którą Generalna Dyrekcja przygotowuje w związku z planowanym remontem dróg krajowych na odcinku od ul. Wojska Polskiego do Barwickiej. Tylko do dzisiaj nie ma ostatecznej wersji tej dokumentacji. Nie wiem, czy dzisiaj wprowadzanie kolejnych znaków zmieniających organizację ruchu, czy postawienie kolejnego znaku zakazu zatrzymywania się i postoju, czy z tego kierunku na tamten kierunek rozwiąże problemy. Kiedyś problemem była komunikacja na ul. Klasztornej i myślę, że to rozwiązanie, które wprowadziliśmy w dużym stopniu ten problem rozwiązało.

            Radny J. Babiarz – Co stoi na przeszkodzie, żeby to wprowadzić? Bo po to jest zarządca, żeby wprowadził określone zasady ruchu i trzeba się po prostu zdecydować. Jeżeli sprawdza się to na ul. Klasztornej może sprawdzi się to na Piekarskiej i na Malarskiej i będą się samochody zatrzymywały na jednym odcinku na jednej stronie a nie tak jak w tej chwili, że niekiedy nie ma możliwości przejazdu. A na odcinku wjazdowym do ulicy Piekarskiej trzeba wprowadzić bezwzględny zakaz zatrzymywania i postoju do kotłowni, dlatego, że tam naprawdę nie ma możliwości przejazdu, kiedy samochody stoją. Tu trzeba krótkiej decyzji a wszystkim i tak się nie dogodzi. Wiem, że to nie będzie porównanie, ale a Barcelonie jest bardzo dużo ulic jednokierunkowych i tam od czasu do czasu, żeby pogodzić interesy wszystkich zmienia się kierunek tych ulic jednokierunkowych, że jeden rok jest w tą stronę jednokierunkowa a następnego roku jest w drugą stronę. To samo tutaj można.

            Burmistrz A. Fedorowicz – Bardzo ciekawego tematu pan radny dotknął. Życzę Chojnie takiego przypływu turystów, jaki ma Barcelona i takiej kultury jazdy, jaką mają niektórzy europejczycy. Jeżeli nasza kultura jazdy będzie taka jak kultura pozbywania się odpadów komunalnych to będziemy mieli to, co mamy. To jest tylko kultura jazdy tak jak i kultura wyrzucania śmieci. Jeżeli są pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów to nie wrzucam tam szmat tylko wrzucam plastik, szkło i to, co jest tam napisane. A są tacy, którym nie chce się pójść 20 metrów dalej tylko wyrzucają tam gdzie ich nogi doniosą. Tu można powiedzieć krótka, męska decyzja zakaz ruchu. Ja też jestem za tym, żeby wyłączyć kilka ulic na Starym Mieście i docelowo w przyszłości zrobić tam starówkę z prawdziwego zdarzenia. Tylko najpierw trzeba zrobić to, co robimy z oświatą a więc dać dobrą bazę tak, żeby ewentualnie była alternatywa. Spróbujemy przedstawić kilka wariantów do zaopiniowania wysokiej radzie.

Wobec wyczerpania się porządku obrad i braku głosów dyskusji przewodniczący K. Komorzycki zakończył obrady. Koniec obrad godz. 14.45. Na typ protokół zakończono.

 

 

Protokołowała                                                                                Przewodniczący Rady

Ewa Wojciechowska                                                                     Kazimierz Komorzycki

 

 

 

           

                    

           

  

 

             

   


Metadane - wyciąg z rejestru zmian

Osoba odpowiadająca za treść informacji

Bartosz Dłubak

Data wytworzenia:
28 wrz 2012

Osoba dodająca informacje

Mariusz Hadrzyński

Data publikacji:
28 wrz 2012, godz. 12:50

Osoba aktualizująca informacje

Mariusz Hadrzyński

Data aktualizacji:
28 wrz 2012, godz. 12:50